Ogłoszenia:
- Wszystkie linki zostały dodane do menu~ Mamy nadzieję, że wędrowanie po naszym blogu znów będzie dużo łatwiejsze :3

piątek, 7 sierpnia 2015

Beautiful Love - część XIV [In Progress]

Gra: Słodki flirt
Pairing: Castaniel
Gatunek: Yaoi, potem może pojawić się coś z Romansu
Ograniczenia: MA (+18)
Ostrzeżenia: Opowieść klasyfikowana jako PWP!
"PWP" oznacza: "Porn without Plot - penis w potrzebie", czyli scena seksu bez fabuły.

Część XIV

           Kastiel był nawet bardzo niezadowolony z tego, że ten cholerny nauczyciel tak po prostu stara się dobrać do jego dziewicy. Właśnie to skłoniło go do zabrania blondyna ze sobą do sklepu muzycznego w ramach ich "randki". Miał rozejrzeć się za strunami do swojej gitary i za nowym głośnikiem, bo ten poprzedni zaczął troszeczkę niedomagać. Nataniel mimo to był całkiem zadowolony z tego wyjścia, nawet jeśli dopiero zaczęła się szkoła i powinni uważać na pokazywania się razem, miło jest wyjść z osobą tak dla siebie ważną, nawet jeśli nie interesuje się aż tak muzyką. Co prawda zdarzyło mu się zagrać wraz z Kasem i Lysandrem podczas koncertu w szkole, ale nie wiązał z tym za bardzo przyszłości. Zrobił to po to, aby móc znaleźć lepszy sposób na zarobienie trochę pieniędzy dla szkoły. Teraz za to spokojnie mogli przejrzeć wszelkie akcesoria do gitary i innych instrumentów. Przy okazji trochę się ukrywając między półkami ze sprzętem przed wzrokiem innych klientów, co Kastiel postanowił chętnie wykorzystać, skradając blondynowi co jakiś czas drobne pocałunki.

wtorek, 30 czerwca 2015

Beautiful Love - część XIII [In Progress]


Gra: Słodki flirt
Pairing: Castaniel
Gatunek: Yaoi, potem może pojawić się coś z Romansu
Ograniczenia: MA (+18)
Ostrzeżenia: Opowieść klasyfikowana jako PWP!
"PWP" oznacza: "Porn without Plot - penis w potrzebie", czyli scena seksu bez fabuły.



Część XIII


           Wakacje, jak to zwykle bywa, minęły naprawdę szybko, a szczególnie Natanielowi i Kastielowi, jako że teraz nadszedł już ostatni ich rok w liceum. Jak można było się domyśleć, gwarantowało to dość dużą porcję nauki, bo od tego też zależy ich przyszłość. Teraz jednak nie to zaprzątało wszystkim głowy, a raczej informacja, że pojawił się zupełnie nowy nauczyciel biologii. Dzisiejszy dzień, z racji pierwszego dnia zajęć, był szczególnie pracowity dla Nataniela, który już przed lekcjami miał całkiem sporo papierów do przejrzenia i zaniesienia do gabinetu dyrektorki. Był trochę za bardzo zapracowany, aby w ogóle zauważyć zmiany w kadrze nauczycielskiej, no i... jego myśli wciąż biegły w stronę tych wakacji... Tyle się podczas nich zadziało, a on i Kastiel spędzili razem tyle czasu... Sam też przez ten czas zrobił się trochę niegrzeczny, czego się też wstydził. Mimo wszystko jednak tego nie żałował, robił to przecież dla swojego chłopaka, którego zaczął naprawdę kochać, tylko... raczej zbyt łatwo mu tego nie wyzna. Tak pogrążony w myślach wyszedł z pokoju gospodarzy, niosąc dość sporą stertę wszelkich papierów i ruszył w stronę gabinetu dyrektorki. A przynajmniej chciał, bo gdy tylko opuścił pomieszczenie, od razu na kogoś wpadł, a wszystkie dokumenty wypadły mu z rąk, rozsypując się od razu po korytarzu.

poniedziałek, 11 maja 2015

Beautiful Love - część XII [In Progress]

Gra: Słodki flirt
Pairing: Castaniel
Gatunek: Yaoi, potem może pojawić się coś z Romansu
Ograniczenia: MA (+18)
Ostrzeżenia: Opowieść klasyfikowana jako PWP!
"PWP" oznacza: "Porn without Plot - penis w potrzebie", czyli scena seksu bez fabuły.

Część XII

                Już  następnego dnia Nataniel zaczął trochę żałować, że zgodził się na tę  niby "ucieczkę" ze swoim chłopakiem. Dostało mu się od rodziców, którzy tłumaczyli się tym, że się o niego po prostu martwili. Na szczęście nie skończyło się to jakąś surową karą, bo Kastiel zaczął tłumaczyć, że to on go wtedy wyciągnął, aby spędzić z nim trochę więcej czasu sam na sam. W końcu wszyscy razem wrócili do domu, jednak nie był to koniec ich wakacyjnych wycieczek. Parę dni później razem udali się nad morze, aby trochę odpocząć i przede wszystkim nacieszyć się sobą nawzajem.
                Minął już prawie tydzień ich nadmorskiej wycieczki, a Nataniel jakoś jeszcze bardziej przywykł do mieszkania z łobuzem, niż jak byli w Londynie. Mieszkali w niewielkim domku naprzeciw plaży, na której spędzali dość sporo czasu za dnia, w nocy za to chodzili bardziej na różne zabawy, gdzie tańczyli, bawili się, no i pili też trochę alkoholu, z czego do końca nie był dumny Nataniel. Po jednej z takich zabaw praktycznie nic nie pamiętał... Dotarł chyba do tego domku tylko dzięki Kastielowi, ale i tak bardzo żałował, że pozwolił sobie doprowadzić się do takiego stanu... Słońce powoli zachodziło i przewodniczący stał oparty o barierkę ich niewielkiej werandy, czekając na pojawienie się jego chłopaka.
Haruhi Suzumiya