Już zaczynałam tęsknić za rysowaniem kimon (minął prawie miesiąc od kiedy ostatnio rysowałam jakiś porządny obrazek z postacią/postaciami ubranymi w kimono!), że, tak więc i oto jest! Rysunek przedstawia lisicę o dziewięciu ogonach, o kitsune można było przeczytać w moim artykule. Tak jeszcze o tym rysunku to napiszę, że narysowanie go zajęło mi z 10 godzin, czyli normalka.
Śliczny rysunek C: Bardzo mi się podobają kolory i to ciepło światła w takim malutkim fragmencie... No, po prostu bardzo mi się podoba i ma taki fajny klimat, czego nie da się już opisać słowami ^^
OdpowiedzUsuńDzięki, cieszę się, że ci podoba, w końcu trochę pracy przy nim było ;D Aczkolwiek szczerze mówiąc to mi już niespecjalnie się podoba... (klasyk, zawsze tak mam podoba mi się, następnego dnia już nie bardzo, ale większość rysunków nie podoba mi się tuż po ukończeniu, więc to i tak cud, że tak długo wytrwał...)
UsuńWitaj! jestem tu z zapytaja :)
OdpowiedzUsuńprzejrzałam wszystkie rysunki i uważam że są świetne, ale uderza mnie w nich taka nieautentyczność, nie przypomina mi to też anime które kocham. Ale cienowanie przednie :) ja co prawda także rysuję ale noga ze mnie jeśli chodzi o cieniowanie :)
Nie bierz mi za złe, ja wyrażam opinię :)))
(a tak wgl. to w zodiakach czekam na byka)
Pozdrowienia :) Panna K