Ogłoszenia:
- Wszystkie linki zostały dodane do menu~ Mamy nadzieję, że wędrowanie po naszym blogu znów będzie dużo łatwiejsze :3

poniedziałek, 23 lipca 2012

Pierwsze Wrażenie Sezonu Letniego - "Chouyaku Hyakuninisshu: Uta Koi"



Tytuł: Chouyaku Hyakuninisshu: Uta Koi
Premiera: 3 lipca 2012

                Krótko i na temat, jest to luźna adaptacja stu miłosnych poematów napisanych przez stu różnych japońskich poetów, każdy z nich ma własną historię i o to właśnie chodzi w tym anime, by pokazać dzieje poety, który dany wiersz napisał.
                Dla wielu może zdawać się to dziwne, ale jak dla mnie to mój faworyt sezonu, czekałam na niego i bardzo mi się podoba, przez co nie wiem czy dam radę wyrazić się o tym obiektywnie, po prostu uwielbiam anime historyczne i romanse, przez te preferencje niemal od razu spodobała mi się ta seria.
                Wykonanie jest dość ciekawe, każda postać obrysowana jest grubym, czarnym konturem, co daje dość ciekawy efekt. Zwykle na ekranie jest dość kolorowo, co sprawia ciepłe i miłe wrażenie. Nawet podoba mi się to, że zrobiono z tego „sztywnej” serii przepełnionej datami i faktami. Na początku każdego odcinka Fujiwara no Sadaie raczy nas jakąś ciekawostką związaną ze zbiorem stu wierszy, a dopiero potem zaczyna się już właściwa akcja.
                Od razu spodobała mi się piosenka grana podczas openingu, po prostu lubię takie rytmy i lekko podłamałam się, gdy na stronie zespołu ekosystem przeczytałam, że pełna wersja ukaże się dopiero pod koniec sierpnia. Ending spodobał mi się już trochę mniej, jednak chętnie posłucham pełnej wersji, gdy już wyjdzie. Co do głosów to jeszcze nie wszystko wiadomo, w końcu co tydzień dochodzą nowe postacie. Na razie wystąpili już na przykład Kaji Yuki (Miwa Konekomaru, Finnian), Hayami Saori (Ikaros, Azuki Miho), Kobayashi Sanae (Walker Allen, Natsume Reiko) i Suwabe Junichi (Undertaker, Jinguuji Ren).
                Po obejrzeniu trzech odcinków nadal uważam to anime za mojego faworyta, nie wiadomo ile Uta Koi będzie mieć odcinków, jednak chce by było ich jak najwięcej, oczywiście bez przesady, nie chcę by z tego zrobili tasiemca, bo wszystko może się kiedyś znudzić, jednakże z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Pomimo iż każdy jest odrębną historią i na koniec odcinka dane jest ostateczne zakończenie.

Kolejne PW, tym razem moich kochanych stu poematów, jak to ja mówię na to anime. Muszę przyznać, że bardzo mnie one zainteresowały, tak samo karuta, aż mi się lepiej Chihayafuru ogląda :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Małe zasady
- Komentować może każdy, nawet użytkownik anonimowy
- Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona
- Odpowiadamy na komentarze, jeżeli istnieje taka możliwość (Czasem na krótkie komentarze nie da się odpowiedzieć)
- Jeżeli nie zastosujesz tzn. "chamskiej reklamy", możesz umieścić link do swojego bloga w komentarzu (Chamski spam będzie usuwany)

Haruhi Suzumiya