Ogłoszenia:
- Wszystkie linki zostały dodane do menu~ Mamy nadzieję, że wędrowanie po naszym blogu znów będzie dużo łatwiejsze :3

piątek, 15 lutego 2013

Czerwona nić przeznaczenia

                Czerwona nić przeznaczenia to powszechne we wschodniej Azji wierzenie, według którego osoby sobie przeznaczone są ze sobą połączone czerwoną nicią, którą to bogowie zawiązali na ich kostkach, bądź według Japończyków, na małych palcach. Przesąd ten wziął się z pewnej chińskiej legendy zawartej w wielkim zbiorze chińskich anegdot z  dynastii Han (206 p.n.e.–220 n.e. ) do wczesnej dynastii Song (960r.– 1279r.), zwanym Tàipíng Guǎngjì (太平廣).
      Wei Gu chciał polepszyć swoją sytuację finansową poprzez małżeństwo, jednak nikt nie chciał by jego córka wyszła za takiego biedaka. Pewnego dnia pojechał do miasta Song, by poznać kandydatkę na przyszłą żonę. W świątyni Lung Xing spotkał staruszka, który powiedział mu z kim związany jest czerwoną nicią. Razem z nim udał się zobaczyć przeznaczoną mu osobę, z powodu ubóstwa w jakim żyła, Wei Gu nie był z tego zadowolony, ale wiedząc, że nie da rady zmienić losu, postanowił ją zabić. Wziął nóż i dźgnął nim trzyletnią dziewczynkę, po czym uciekł. Dołączył do armii pod fałszywym imieniem. Czternaście lat później, za osiągnięcia w wojsku, Wei Gu miał poślubić córkę gubernatora prowincji. Jego narzeczona była bardzo piękna, dlatego ten bardzo mocno ją pokochał. Zauważył też, że nosiła ona różne ozdoby, by zasłaniały środek jej czoła, Wei Gu zaczął ją o to wypytywać. Okazało się, że tak naprawdę nie jest córką gubernatora, lecz jego siostrzenicą i gdy była mała pewien mężczyzna zranił ją, przeżyła, lecz powstała blizna. Tym mężczyzną był właśnie Wei Gu.
                Staruszek opisany w tej historii to Yuè Xià Lǎo – księżycowy swat, bóg odpowiedzialny za małżeństwa, dlatego też go kojarzy się z czerwoną nicią przeznaczenia. Ludzie przez nią połączeni będą razem bez względu na okoliczności, czas czy też miejsce. Nić ta nigdy nie zostanie zerwana.

Króciutki artykulik, o temacie, który chyba nawet pasuje do walentynek (nawet jeśli dzień po :D). Niestety o czerwonej nici nie ma za bardzo co się rozpisywać, gdyż ciężko znaleźć o niej coś więcej ;P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Małe zasady
- Komentować może każdy, nawet użytkownik anonimowy
- Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona
- Odpowiadamy na komentarze, jeżeli istnieje taka możliwość (Czasem na krótkie komentarze nie da się odpowiedzieć)
- Jeżeli nie zastosujesz tzn. "chamskiej reklamy", możesz umieścić link do swojego bloga w komentarzu (Chamski spam będzie usuwany)

Haruhi Suzumiya