Pierwsze Wrażenie Sezonu Letniego - "Dakara Boku wa, H ga Dekinai"

Tytuł: Dakara Boku wa, H ga Dekinai. 

Premiera: 6 lipca 2012 

  

              Nasza historia zaczyna się niepozornie. Zwykły chłopak Ryosuke Kaga jest po prostu aż nadto zboczony, a swoje myśli często wypowiada na głos, przez co razi wszystkich dokoła, prócz swojej przyjaciółki z dzieciństwa. Jednego dnia wracając ze szkoły spotyka rudowłosą piękność, postanawia jej pomóc. Jednakże dziewczyna nie jest taka zwyczajna i wciąga chłopaka w zupełnie nowy świat.

              Pierwszy odcinek miło mnie zaskoczył. Mimo golizny, majtek i drobnych zboczeństw był nawet zabawny, co głównie przyciągnęło mnie do tej serii. Drugi odcinek już nie był taki świetny, jednak również można było się pośmiać. Niestety jego zakończenie nie bardzo przyciągnęło moją uwagę, zapowiedź też jakoś mnie nie przekonała. 

              Do animacji nie mogę się przyczepić, wszystko ładnie i płynnie. Oczywiście niektórzy mogą mieć inne zdanie, jednak dla mnie nawet animacja pojedynków była bardzo dobra. Podczas oglądania raczej nic nie denerwuje widza. Po obejrzeniu dwóch odcinków mogę też powiedzieć, że wykonanie jest całkiem dobre. 

              Na muzykę w tym anime nie zwracałam za bardzo uwagi, po prostu nie była za bardzo zachwycająca. Openingu i endingu tejże serii jednak nie pochwalę. W pierwszym odcinku, jak to zwykle bywa, nie było openingu, tylko ending, w którym pojawiały się sceny z tegoż odcinka. Podczas drugiego też mnie nie zachwycił. Opening to były po prostu posklejane momenty z poprzedniego odcinka, no i może kilka innych scen, za bardzo nie wiem po co to było iż to były tylko mniej ważne sceny. Ending również nie powalił mnie na łopatki. Była to po prostu piosenka, a na ekranie pojawiały się sylwetki postaci, które mieniły się jakimś blaskiem, jedyny kolorowy moment był w ostatnich sekundach, gdzie pojawił się główny bohater. Przejdę teraz do głosów, nie jestem w tej dziedzinie ekspertką, jednak uważam, że głosy były dobrze dobrane. W rolę naszego głównego bohatera wcielił się Shimono Hiro, który podkładał głos Akihisa’ie  Yoshii (Baka to Test to Shoukanjuu) lub znanemu większości dziewcząt Shou Kurusu (Uta no☆Prince-sama♪ Maji Love 1000%). W Lisara’ę, towarzyszkę naszego głównego bohatera, wcieliła się Aya Endo, którą wcieliła się np. w Miyuki Takara (Lucky ☆ Star). Ostatnią z ważniejszych bohaterek jest Mina Okura, której głos podkłada Kaori Ishihara, która podkładała również głos Suzuna’ie  Ayuzawa (Kaichou wa Maid-sama!).
               To anime będę oglądać dalej, nie tyle, że lubię tego typu serie, po prostu wydaje się być czymś zabawnym, do tego nawet lubię serie, w których pojawiają się shinigami. Obecnie nie wiadomo jeszcze ile będzie mieć odcinków, jednak zakładam, że koło dwunastu, więc czeka mnie jeszcze kilka odcinków, które będę oglądać z przyjemnością.

_____________________________________________

Tak więc, mimo iż z lekkim poślizgiem, w końcu dodaje pierwsze wrażenie z tego sezonu! Proszę o wyrozumiałość, gdyż nigdy wcześniej czegoś takiego nie pisałam, w dodatku nie czytam tego wcześniej... Cóż, jeszcze przeproszę za wszelkie błędy, ale niestety byłam zmuszona pisać to na laptopie i nie jestem przyzwyczajona do klawiatury.