W tym roku również zrobiłam podsumowanie! Akurat ten rok był dosyć ubogi, widać to po podsumowaniu, takie białe! Niemalże same szkice, mam nadzieję, że w przyszłym roku wróci mi energia i zapał...
- Strona Główna
- Opowieści
- Download
- Rysunki
- Filmiki
- Inne formy pisane
- Wszystkie linki zostały dodane do menu~ Mamy nadzieję, że wędrowanie po naszym blogu znów będzie dużo łatwiejsze :3
piątek, 27 grudnia 2013
środa, 25 grudnia 2013
Mereri Levimas!
Wesołych świąt! :D
Co prawda życzyłyśmy Wam tego wczoraj, ale jeszcze raz chyba nie zaszkodzi. :) Rani niestety nadal jest w miejscu, gdzie nie ma internetu... A ja niby mogłam ten post wstawić wcześniej, choć wydaje mi się, że 19 to jeszcze raczej nie tak późno, ale sprawy rodzinne i to, że się zaczytałam w Kuinaki, bo przetłumaczyli trochę tej Visual Novelki, mi nie pozwoliły. :P Ogółem dla tych, co jeszcze nie wiedzą, to dziś są urodziny Leviego! xD Dlatego narysowałam takie oto EreRi, Rani widziała jak na razie tylko lineart. ;P Cieszcie się tym, że widzicie rezultat przed nią! :P Wersja niet-transparent do wglądu na moim dA.
Jako iż nie jestem dobra w składaniu życzeń, życzę Wam tego, co życzyłam niemalże wszystkim, gdy składałam im życzenia, czyli po prostu wszystkiego najlepszego! :)
wtorek, 24 grudnia 2013
[SnK] Biurowe Święta [Complete]
Seria: Shingeki no Kyojin
Pairing: EreRi (Eren x Levi)
Gatunek: Romans, shounen-ai
Ograniczenia: K+ (+9)?
Pairing: EreRi (Eren x Levi)
Gatunek: Romans, shounen-ai
Ograniczenia: K+ (+9)?
"Biurowe Święta"
Mamy już drugą połowę grudnia, a
ja pracuję w tej firmie trochę ponad dwa tygodnie. Szczerze powiedziawszy, nie
sądziłem, że uda mi się tu tak szybko odnaleźć. Jednak to chyba atmosfera
zbliżających się świąt niezwykle poluźniła sytuację w biurze. Podczas przerw z
chęcią rozmawiałem z współpracownikami i chyba wszystkich znałem doskonale… no
prawie wszystkich…
- Eren! Nie patrz się tak w jego stronę, bo jeszcze nas zastrzeli – zaśmiała się Hanji, pracowała w innej części budynku, a pomimo to ciągle podczas przerw przychodziła tutaj.
- H-Hanji! Nie przesadzaj – powiedziałem spokojnie, a po chwili zza rogu wyłonił się nasz szef. Erwin był naprawdę świetnym szefem, nie wymagał niemożliwego i rozumiał, że każdy może mieć przerwę.
- O czym to rozmawiacie? – zapytał, kiedy pojawił się obok nas, po czym spojrzał na moją towarzyszkę. – A tobie to przerwa się nie skończyła?
- Oj, szefuńciu, szefuńciu! Praca nie zając, nie ucieknie – zaśmiała się i udała się w stronę swojego oddziału, zgarniając kogoś po drodze, zapewne po to, aby zrobił jej kawę.
- Jak ci się tu pracuje, Eren?
- Eren! Nie patrz się tak w jego stronę, bo jeszcze nas zastrzeli – zaśmiała się Hanji, pracowała w innej części budynku, a pomimo to ciągle podczas przerw przychodziła tutaj.
- H-Hanji! Nie przesadzaj – powiedziałem spokojnie, a po chwili zza rogu wyłonił się nasz szef. Erwin był naprawdę świetnym szefem, nie wymagał niemożliwego i rozumiał, że każdy może mieć przerwę.
- O czym to rozmawiacie? – zapytał, kiedy pojawił się obok nas, po czym spojrzał na moją towarzyszkę. – A tobie to przerwa się nie skończyła?
- Oj, szefuńciu, szefuńciu! Praca nie zając, nie ucieknie – zaśmiała się i udała się w stronę swojego oddziału, zgarniając kogoś po drodze, zapewne po to, aby zrobił jej kawę.
- Jak ci się tu pracuje, Eren?
sobota, 14 grudnia 2013
Notka informacyjna #3
Здравствуйте, товарищи!
[zdrawstwujtie tawariści]
Qaszka | Rani111 | Razem
Русский язык
Jak widać w tym roku zaczęłyśmy naukę języka pochodzącego z kraju wódką płynącego (Iwan byłby z nas dumny). Wbrew pozorom jest to dosyć łatwy język i w naszej osobistej opinii o niebo lepszy niż język niemiecki. Przedmiot ten mamy z dyrektorem naszej szkoły, który tak naprawdę pełni funkcję reprezentacyjną, nigdy nic nie wie, a wszystko załatwia pani wicedyrektorka. Jednakże lekcje u niego się bardzo ciekawe, w kółko powtarzamy te same słówka i zapisujemy je po raz setny do zeszytu. xD Uczymy się też wierszyków na pamięć. A kiedy nie potrafimy czegoś powtórzyć zabawnie kiwa głową na wszystkie strony, zawodząc "nie, nie, nie", co jest dosyć zabawne. :D Często się też uśmiecha, co jest trochę creepy. O.o Ostatnio uznał też, że: "G***kowski, litery to twój wróg", poza tym bardzo spodobało mu się to nazwisko, a naszej Rani niestety nie widzi (zresztą jak połowa nauczycieli), piękne było jak pytał wszystkich, a nas dwie pominął. xD A w sali od łaciny wisi Dziadzio Rzym (mieliśmy tam przez chwilę).
Subskrybuj:
Posty (Atom)