Ogłoszenia:
- Wszystkie linki zostały dodane do menu~ Mamy nadzieję, że wędrowanie po naszym blogu znów będzie dużo łatwiejsze :3

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Duch w klasie - Recenzja Another

Duch w klasie
Recenzja Another

            Zetknęłam się z danym tytułem zupełnie przypadkiem. Któryś raz przeglądałam popularną stronę dla otaku, na której znajdują się obrazki (taki kwejk) i natknęłam się na obrazki głównej bohaterki danej serii. Postać mnie bardzo zaintrygowała i zapragnęłam poznać serie, z której to ona pochodzi. Szybko wyszukałam to anime w Internecie i z delikatnym zaciekawieniem włączyłam pierwszy odcinek, tak oto zaczęła się moja przygoda z tym anime.

            To anime, reżyserii Tsutomu Mizushima, opowiada o chłopaku zwącym się Sakakibara Kouichi, który przyjeżdża do rodzinnego miasta swojej zmarłej matki – Yomiyamy, gdzie zamieszkuje ze swoimi dziadkami. Jako iż chłopak jest chory na płuca, opuszcza początek roku szkolnego. Z wizytacją przybywają mu przedstawiciele klasy, do której to chłopak ma uczęszczać. Tego samego dnia spotyka w windzie pewną dziewczynę nazywającą się Misaki Mei. Całe anime krąży wokół tej dwójki i tajemnicy związanej z klasą 3-3, do której uczęszczają. Tajemnica ta, a raczej klątwa zaczęła się dwadzieścia sześć lat temu. Gatunek tego anime może przypaść do gustu dość sporej części fanów, gdyż jest to horror, do tego psychologiczny. Do tego ta seria mogła być przez niektórych fanów książki wyczekiwana i to z wielką uwagą, jednak wielu fanów nie czekało na nią, może przez brak zapoznania się z książkowym pierwowzorem.



            Akcja w danej serii dzieje się dość powoli. Bardzo dużo czasu zajmuje nam poznanie tajemnicy przeklętej klasy. Mimo to, jest to raczej plusem, bynajmniej na początku, gdyż przez pierwsze odcinki twórcy starali się utrzymać fanów w ich przekonaniach i domysłach, które pojawiają się już po obejrzeniu pierwszego odcinka.
Bohaterowie tegoż anime są dość sympatyczni dla oka. Projekt postaci był dobry, szczególnie główna bohaterka przyciąga naszą uwagę, kiedy główny bohater czasem wydaje się zlewać z resztą klasy. Mimo to, każdy z ważniejszych bohaterów miał swój unikalny wygląd, którym wyróżniał się od reszty klasy. Postacie były ogólnie dość pozytywne. Bohaterowie drugoplanowi raczej nie wyróżniają się swoim charakterem, no może poza jedną postacią, Akazawa Izumi miała dość ciekawy charakter, który przyciągał uwagę. Jej władczość i stanowczość sprawiała, że postać wydawała się początkowo zimna, uparta i jakby bez uczuć, potem niestety nawet ona zaczyna upodabniać się do reszty znajomych z klasy. Główny bohater niestety nie uratował się pod względem charakteru, mogłabym wrzucić go do worka z innymi postaciami i na jego miejsce wybrać kogoś o podobnym charakterze, co nie jest trudne, a w rzeczywistości nie zauważylibyśmy by większej różnicy. Na szczęście główna bohaterka nieco nas ratuję przyciągając naszą uwagę swą niezwykłą tajemniczością. Mimo wszystko ci bohaterowie mogą wzbudzić naszą sympatię, po prostu nawet łatwo się do nich przywiązać. Osobiście mogę przyznać, że po części utożsamiam się z główną bohaterką tej serii, możliwe, że przez swoją tajemniczość. Przyznam, że postępowanie postaci nie wpłynęło na moje zachowanie, po prostu charakter postaci nie był aż tak wyjątkowy, by ich zachowania mogły zmienić moje poglądy. Na koniec wspominania o bohaterach przyznam, że seiyuu byli dobrani dość dobrze. Szczególnie przypadł mi głos Misaki Mei, może jednym z aspektów polubienia go, było iż nigdy wcześniej nie oglądałam anime, gdzie grałaby ta seiyuu.
Anime jest dość łatwe do przyswojenia, gdyż język przekazu jest dość prosty. Jestem pewna, że anime będzie zrozumiane przez każdego starszego widza, jak również tych nieco młodszych. Najmłodsi niestety mogą mieć problem ze zrozumieniem całej tajemnicy, jednak jeśli się nie boją to nie odradzam im oglądania tego anime. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze muzyka, w openingu pojawia się piosenka jednego z lubianych przeze mnie zespołów – Ali Project. Wprowadza nas w lekko mroczne klimaty, które wręcz pasują do horroru. Ending był już w znacznie spokojniejszych klimatach, muzyka jest delikatna i powolna, na pewno przypadnie do gustu osobom o delikatnym usposobieniu, niestety ludziom wolący ostrzejsze klimaty radziłabym przewinąć ten ending, w prawdzie za dużo nie stracicie, gdyż nawet jego animacja nie jest powalająca. W odcinkach jakoś nie zauważyłam powalających soundtrack’ów, nawet się zastanawiam, czy jakikolwiek się w tym anime pojawił.

            Podsumowując seria przypadła mi do gustu, jednak nie powaliła mnie na kolana. Mimo iż nie oglądałam jakiejś olbrzymiej ilości anime, to wśród nich znalazły się dużo lepsze serie niż Another. Jakbym miała ocenić je w skali od jeden do dziesięciu, dałabym mu siedem, gdyż typuje się ono w moim uznaniu, tak ponad przeciętnie. Na pewno zabrakło mi bardziej unikalnych charakterów postaci. Do tego uważam, że twórcy zniszczyli zakończenie tego anime, oczywiście tak jest moim zdaniem, mogli to po prostu inaczej rozwiązać. Poza tym uważam, że trochę krwi nie sprawia z tego anime horroru, a bynajmniej nie strasznego. To anime może zawieść wielkich fanów przerażających horrorów, po prostu w tej serii postawili raczej na domysły niż na sianie postrachu wśród widzów. Jednakże mocną stroną tego anime, tak jak wspominałam wcześniej, są projekty postaci, które po prostu przyciągają, jak nie nutką tajemnicy, to sympatycznym wyglądem.
 ____________________________________________________
No i pierwsze koty za płoty, czeli moja pierwsza recenzja :) Cóż, uważam, że nie należy do świetnych, ale zawsze jest ten pierwszy raz. Przy okazji tej recenzji chcę ogłosić, że na blogu od teraz będą pojawiały się recenzje anime, artykuły o Japonii, fanficki i oczywiście czasem pojawią się rysunki, do tego raz na sto lat pojawi się jakiś mój wiersz :) Dziękuję za przeczytanie tych ogłoszeń parafialnych, a teraz żegnam :)

1 komentarz:

  1. Bardzo fajna recenzja : 3 Mi też zakończenie "Another" nie przypadło do gustu... Ale ogółem lubię to anime. : )
    Pozdrawiam i czekam na kolejne części tej "twórczości"~

    OdpowiedzUsuń

Małe zasady
- Komentować może każdy, nawet użytkownik anonimowy
- Weryfikacja obrazkowa jest wyłączona
- Odpowiadamy na komentarze, jeżeli istnieje taka możliwość (Czasem na krótkie komentarze nie da się odpowiedzieć)
- Jeżeli nie zastosujesz tzn. "chamskiej reklamy", możesz umieścić link do swojego bloga w komentarzu (Chamski spam będzie usuwany)

Haruhi Suzumiya